czwartek, 10 grudnia 2015

NASZE ZDJĘCIA TAJWAN-POLSKA ;)

Dla urozmaicenia tym razem kartki prezentowane przez uczestników postcrosingu, serdecznie pozdrawiamy !!!








Kartka z USA | WASZYNGTON - KAPITOL |

HEJ DŁUGO SIĘ NIE ODZYWAŁAM !!!!!!!!!!!!!!!!!

Dostałam kartkę od Patricji , bardzo mi się spodobała ,ma dziwny kształt jest długa i wąska. Wysłała ją do mnie z Waszyngtonu, czyli wygląda na to, że dzisiaj przeniosłam się do Ameryki Północnej. Jeszcze tam nigdy nie byłam. Na kartce jest zdjęcie bardzo dużego budynku. Co to może być???? Gdy popatrzyłam trochę dłużej skojarzyłam z KAPITOLEM. Odwróciłam kartkę na drugą stronę i BINGO. Zgadłam:):):). 

Patricja napisała ,że to KAPITOL w Waszyngtonie , który jest jedną z najbardziej imponujących i symbolicznych , nie tylko pod względem architektonicznym budowlą na świecie. Ma wielkie znaczenie dla Amerykanów i ich rządów. To symbol demokracji Ameryki.

Teraz trochę go opiszę. Oto co ciekawego znalazłam w Internecie. KAPITOL został zbudowany w latach 1793r. -1824r. w stylu neoklasycystycznym. W 1855r. architekt Thomas U. Walter dostał zlecenie, by zmienić starą kopułę na nową. Walter zaprojektował więc podwójną kopułę - mniejsza kopuła wewnątrz większej - co tworzy iluzję wysokości.
Większa kopuła jest bardzo cienka i podtrzymywana przez 36 stalowych żeber. Pod nią znajduje się mniejsza kopuła z otwieranym dachem. Mimo że konstrukcja wygląda jakby była wykonana z kamienia, większa część Kapitolu wykonana jest z żeliwa. Na szczycie kopuły stoi piękny posąg Columbii. A kto to jest Columbia???- zgadnijcie sami. Kapitol mieści 540 pokoi, 850 drzwi oraz 658 okien a w samej kopule jest ich aż 180. Budynek pełni funkcję jako miejsce spotkań kongresmenów Stanów Zjednoczonych oraz miejsce , w którym zbierają się przedstawiciele rządu oraz senatu . Dowiedziałam się od Patricji, że kopuła obecnie jest remontowana. Gdy pracownicy skończą będzie świeciła tak pięknie i jasno jak dawniej napisała nadawczyni kartki .

Patricja życzyła mi fajnego Hallowen i przykleiła śmieszne nalepki . Tylko , że ja nie obchodzę tego święta, choć coraz więcej ludzi w Polsce przebiera się i bawi. Ja jednak obchodzę WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH . 

Bardzo bym chciała namówić rodziców żeby polecieć tam na wakacje.

ZUZIA :):):)

Kartka z Tajwanu | TAIPEI |

Dzień dobry !

Kartki z Tajwanu przedstawiają rośliny, budynki . Bardzo dziękujemy za kartki.

1. Historia. Na Tajwanie ludzie osiedlili się ok. 30tys. lat temu . W 1517 r. wyspę odkryli Portugalczycy którzy u wybrzeży Chin mieli kolonię Makao  . W 1624 roku holenderska kompania wschodnioindyjska założyła na Tajwanie kolonię która dostarczała ryżu i cukru na które było duże zapotrzebowanie, wkrótce Holendrzy opanowali większość wyspy. Prowadzili także działalność misjonarską , do dziś chrześcijanie na Tajwanie to 7 % ludności. W 1661r na Tajwan przybył chiński dowódca  Zheng  Chenggonga który na Tajwanie własne państwo o nazwie Donging, które w 1683r. w zniszczyli Chińczycy i przyłączyli Tajwan do Chin. W 1895 roku wyspę zajęli  Japończycy, którzy zreformowali administrację .W czasie 2 wojny światowej Tajwan był pod władzą Japonii, a wielu Tajwańczyków służyło w japońskiej armii. Po tym jak Chińscy nacjonaliści przegrali wojnę domową w Chinach uciekli na Tajwan tworząc Chińską Republikę . Tajwan jest nie uznawany przez większość państw świata i jest pod groźbą ataku ze strony Chin.

2. Kultura i populacja. Większość ludności Tajwanu stanowią Chińczycy, mniejszością są aborygeni tajwańscy którzy są rdzennymi mieszkańcami wyspy  i są spokrewnieni  z aborygenami australijskimi. Na wyspie mieszkają 23 miliony ludzi. Tajwański rząd uznaje całe Chiny za swoje terytorium, choć nie kontroluje Chin kontynentalnych. Językiem urzędowym jest chiński, choć wiele osób zna angielski. Na Tajwanie obowiązuje zwyczaj ‘’jedzenia na ulicy’’ czyli chodzi tu o obecne wszędzie kawiarenki i restauracje. Główną składnikiem kuchni jest ryż który występuje w wielu potrawach. Buddyzm, taoizm i konfucjanizm są religiami, które wyznaje większość Tajwańczyków jest tam także obecne chrześcijaństwo.

3. Administracja. Tajwan jest podzielony na 35 prowincji choć w rzeczywistości posiada tylko 2 prowincje. Jak już wcześniej pisałem Tajwan uważa Chiny kontynentalne za swoje terytorium i zgłasza pretensje terytorialne do wielu państw między innymi do Japonii. Stolicą państwa jest miasto Tajpej które liczy około 2 milionów mieszkańców. Tajpej jest centrum administracyjnym, komunikacyjnym i kulturowym jest tu położony uniwersytet. Miasto posiada wiele zabytków między innymi czwarty co do wysokości budynek świata Tapei 101 Tajwan. Kraj posiada rozbudowana infrastrukturę i kolej, lecz w regionach górskich  jest mało dróg. Tajwan posiada 290 tysięcy żołnierzy. Kraj jest rozwinięty gospodarczo i bogaty. W kraju działają elektrownie jądrowe. Na Tajwanie jest rozbudowana sieć internetowa, a w stolicy siedzibę mają znane przedsiębiorstwa.

     

Flaga oraz Godło Tajwanu



Panoramy Taipei


 Mapa Tajwanu

Kartka z Japonii | KYOTO |

To ostatnia z trzech kartek, które dostałem z Japonii. Pocztówka przedstawia bardzo popularny festiwal w Kyoto. Na kartce jest napisane, że Kyoto to stare i historyczne miasto w Japonii. Jest w nim dużo kapliczek i świątyń. Autor kartki był w Toruniu i pisze, że podobało mu się nasze miasto. :-
) Kyoto jest całkowicie odmiennym miastem od Torunia. Ten festiwal polega na pokazie wielkich platform, w których siedzą osoby ubrane w mangpao. Pocztówka jest ładnie napisana i podoba mi się dobór kartki. Jest też napisane (nie wiem czy dokładnie przetłumaczyłem) „każdy wasz dzień może błyszczeć”. Kartka ta zainspirowała mnie do poczytania trochę o Kyoto i dowiedziałem się np. o dwóch słynnych świątyniach, które nazywają się Kinkaku-ji – złoty pawilon i Ginkaku-ji – srebrny pawilon oraz o Ryōan-ji – świątynia z słynnym ogrodem. W okolicach i w Kyoto znajdują się najważniejsze zabytki Japonii. Poczytałem jak wygląda taka parada - wszyscy są ubrani w tradycyjne stroje i dowiedziałem się, że zaczyna się 17 lipca. Niezwykła kolorystyka i ogrom konstrukcji pozwalają niemal poczuć tę atmosferę. 

Pozdrowienia z Polski!

Mikołaj Bartoszuk Vc


Kartka z Japonii | KWITNĄCA WIŚNIA |

To jedna z trzech kartek z Japonii, które dzisiaj opisuję. Ta jednak przedstawia ogromny okaz wiśni, czyli rośliny charakterystycznej dla tego kraju. Autor kartki jest emerytowanym nauczycielem, więc tym bardziej się cieszę, że to ja dostałem tę kartkę. Wiśnia w Japonii jest o tej porze piękna i ubiera się w różowe kolory. Wracając do autora, chciałbym powiedzieć, że mieszka on w Kanagawanie, który jest niedaleko Tokyo - stolicy Japonii. Wiśnia (o której wspomniałem) jest tak ładna tylko na wiosnę, gdyż jest to okres jej zakwitu. Rozkwitająca wiśnia została bardzo ładnie sfotografowana, prawie można poczuć jej delikatny zapach. Autor ma 65 lat i to miłe uczucie wiedzieć, że starsze osoby też mają taką pasję jak 10-latki. Wiśnia kojarzy mi się głównie ze spokojem, ale także z Japonią – jej kolorami i zapachami. Pocztówka zrobiła na mnie duże wrażenie, pobudziła moją wyobraźnię i chęć znalezienia się w tym niezwykłym kraju.

Pozdrowienia z Polski!

Mikołaj Bartoszuk Vc


Kartka z Japonii | HOKKAIDO |

Tym razem kartki przyszły z Japonii i to aż trzy w jednej kopercie. Nadawca zadbał również o to, aby koperta była ciekawa – zdobią ją nie tylko oryginalne znaczki, ale również naklejki z elementami w japońskiej bajkowej kolorystyce. Pierwsza z kartek przedstawia Śnieżny Festiwal, który można zobaczyć nie tyko w zimę. Postacie na tym festiwalu są zrobione tylko ze śniegu, ale również są ogromne tak jak wysiłek poświęcony ich stworzeniu. Można je zobaczyć w Hokkaido, czyli w japońskim mieście położonym najbardziej na północ w całej Japonii. Postacie, które widać na pocztówce, przedstawiają zwierzęta, a między innymi: tygryska, króliczka i słodkiego pingwinka. :-) Kartka jest napisana przepięknym pismem i mimo iż wiadomość jest krótka ma wszystkie fajne i potrzebne informacje. Z piękną kartka przybyły dwa piękne origami, które przedstawiają żurawia z rozkładanymi skrzydłami. Te zachwycające ptaki poskładane są misternie z kartek papieru. Żałuję, że w Polsce jest to tak nieczęsto występująca sztuka – zapewne wymaga wiele cierpliwości i dokładności. Ciekawe jest to, że w Hokkaido często jest śnieg (z tego miejsca przyszła kartka) a w domu rodzinnym autorki śnieg pada zaledwie raz albo dwa razy w roku. Festiwal ten nazywa się Childland i przedstawia głównie postacie z japońskich kreskówek i bajek. Na zakończenie chcę powiedzieć, że bardzo zazdroszczę (i chyba nie tylko ja) takiego widoku i przeżycia takiej chwili, bo w naszym kraju śnieg wcale nie pojawia się zbyt często. 

Pozdrowienia z Polski!

Mikołaj Bartoszuk Vc


Kartka z Chin | NIM |

Kolejna kartka, którą otrzymaliśmy, pochodzi z Chin. Mim, autorka pocztówki, ma 23 lata i jest nauczycielką. Krótko opisuje ona nauczycieli, kiedy sama była uczennicą, jak również jak ten dzień jest obchodzony teraz w Chinach. Ciekawostką jest, że w Chinach Dzień Nauczyciela obchodzony jest 10 września, a nie jak u nas w październiku. Z tej okazji nauczyciele dostają pół dnia wolnego, a uczniowie wręczają im kwiaty. Znaczki są dwa. Pierwszy to typowy znaczek z chińskim czerwonym znakiem, a drugi znaczek został specjalnie wydany z okazji Dnia Nauczyciela. Dzień ten musi być obchodzony w Chinach szczególnie uroczyście, ponieważ kartka, jak i znaczek zostały zaprojektowane specjalnie na tą okazję. U nas, w Polsce, nie ma takiego zwyczaju, więc fajnie jest poznawać nowe, nieznane nam zwyczaje innych krajów. Pocztówka leciała pocztą lotniczą. Mimo to, długo na nią czekaliśmy, ponieważ została wysłana we wrześniu, a dotarła dopiero w listopadzie. Na kartce są specjalne okienka, w których Mim narysowała śmieszne buźki i pandę, co spodobało mi się. Postawione są również ciekawe pieczątki ze śmiesznymi kotkami. Nadawczyni zrobiła kilka znaków w swoim ojczystym języku, m.in. przywitanie i pożegnanie, jednak język chiński jest bardzo trudny i gdyby nie tłumaczenie, nie byłbym w stanie nic odczytać. Język chiński jest dużo trudniejszym językiem, niż język polski.

Mim, ja również przesyłam Ci najlepsze życzenia i dziękuję za pocztówkę.

Hubert Graczkowski kl.5c


Kartka z Białorusi | MIŃSK |

Cześć! 

Mam na imię Laura, jestem członkinią grupy „Z polskim dookoła świata”, właśnie dzięki temu kółku podróżuję po całym świecie. Dziś otrzymałam kartkę z Białorusi od pani Angeli, jest ona nauczycielką klas 8 i 9 w Mińsku – stolicy Białorusi. Udało mi się zdobyć sporo informacji o budynku na kartce, a oto one:

Jest to Biblioteka Narodowa w Mińsku, jest jedną z największych i najbardziej niezwykłych bibliotek świata. W niej znajduje się największy zbiór białoruskich materiałów drukowanych, a także trzecia na świecie co do wielkości kolekcja książek w języku rosyjskim. Została otwarta w 2006 roku. W pierwszej chwili mnie to zdziwiło, gdyż budynek nie jest w ogóle podobny do biblioteki, pierwszą tego przyczyną jest to że, w nocy i wieczorem podświetlane są ściany budynku. Czasami kolory świateł sprawiają, że raz na ścianach widzimy na przykład flagę Białorusi bądź Mińska, lecz za drugim razem patrząc na budowle zobaczymy kolorowe wzory chociaż by proste, krzywe, kółka i różno- kształtne barwne plamy. Ściany budowli nie są proste - przy dole i górze kopuły są skośne, i nie jest, to ani kula ani kwadrat tylko kształt „diamentu” (rombokubooktaedra). 

Budynek ma 72 metry wysokości, waży 115000 ton ( bez książek) oraz ma 22 piętra, na których zapoznawać się ze zbiorami może równocześnie dwa tysiące osób, a kolejne pięćset może w tym czasie zasiąść w sali konferencyjnej. Na górze budynku znajdują się punkty widokowe, z których można zobaczyć cały Mińsk. Biblioteka otoczona jest zielonym ogrodem, co chroni pomieszczenia przed hałasem i zapewnia miła i przyjemną atmosferę podczas pracy.

Na jednym obrazku z kartki widać pomnik, który jak się okazało stoi przed Biblioteką Narodową w Mińsku, jest to pomnik zasłużonego dla białoruskiej literatury Franciszka Skaryny, urodził się w ok. 1490- ok. 1540 . Był on białoruskim uczonym i wydawcom, pochodził z zamożnej kupieckiej rodziny. W 1517 założył drukarnię w Pradze - wydał tam 22 księgi Biblii tłumaczonej na język białoruski. W 1525 otworzył drukarnię w Wilnie. Autor licznych komentarzy do Biblii. Bardzo przyczynił się do rozwoju białoruskiej literatury.

To miejsce byłoby dla mnie wspaniałe, ponieważ bardzo lubię czytać książki, chociaż nie znam języka białoruskiego ani rosyjskiego. Może skoro książki w bibliotece nie są dla mnie, to chociaż chciałabym zobaczyć piękne oświetlenie LED, które zawsze o zmroku ozdabia ściany „Diamentu”. Myślę, że moja kolejna podróż odbędzie się w równie ciekawe miejsce. 

Laura Banasiak


Kartka z Niemiec | KOBLENZ |

Guten morgen !!!

Dziś ,,znajduję się” w Niemczech, państwie wielu zabytków. Tak się składa, że od dawna interesuję się językiem niemieckim, więc niemieckie nazwy użyte w tekście pocztówki nie sprawiały mi wielkiej trudności w przeczytaniu ich. Jak zwykle dostając do ręki kartkę, pierwsze na co zwracam uwagę to oczywiście okładka. Przedstawiono na niej piękny widok z ,,lotu ptaka” na miasto KOBLENZ. Autorka napisała, że jest to jej ulubione miasto w okolicy, chociaż w nim nie mieszka. Odwróciłam pocztówkę i roześmiałam się, ponieważ adres, znajdujący się z prawej strony był wydrukowany. Pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy, to, że nasze polskie adresy, które dla nas wydają się proste, komuś sprawiają wielką trudność w przepisaniu. Autorka opisywała głównie swoje życie, akurat najbardziej lubię czytać o kimś. Język, którym się posługiwała był bardzo bogaty, znaczenia wielu słów musiałam sprawdzić w słowniku, pismo natomiast było podobne do mojego i czułam się, jakbym czytała własny tekst. Dzięki tej pocztówce, mam coraz większą ochotę, aby zwiedzić interesujący kraj, jakim są Niemcy.

Weronika Solińska

poniedziałek, 7 grudnia 2015

Kartka z Holandii | OBRAZ KUCHARKI

Goedemorgen !!!

Zawsze marzyłam, by móc podróżować po świecie. Dzięki Postcrossing'owi mogłam poczuć się, tak, jakbym zwiedziła już prawie cały świat. Ostatnio ,,podróżuję” po Holandii. Z kartki, którą otrzymałam do ręki dowiaduję się głównie tego, że warto jest zwiedzić to państwo. Mówiąc szczerze, na początku miałam duże problemy z odczytaniem pisma autorki tej pocztówki, ale po jakimś czasie nabrałam wprawy i resztę tekstu od razu zrozumiałam. Moją uwagę odwróciły śliczne, drobne naklejeczki, które mieniły się tysiącami kolorów. Jeżeli chodzi o tekst, opisany był w nim bardzo dokładnie obraz przedstawiony na okładce. Długo przyglądałam się jej. Łatwo zauważyć było, że na obrazie przedstawiono kucharkę w fartuchu oraz chuście na głowie. Postanowiłam więc dowiedzieć się więcej o tym obrazie. Oglądałam w internecie zdjęcia oraz jego opisy. Autorka chyba naprawdę chciała, żebym poczuła się jak w Holandii, ponieważ opisała również pogodę w swoim miejscu zamieszkania.

Weronika Solińska Va


Kartka z Polski | SŁUPSK |

Goedemorgen !!!

Zawsze marzyłam, by móc podróżować po świecie. Dzięki Postcrossing'owi mogłam poczuć się, tak, jakbym zwiedziła już prawie cały świat. Ostatnio ,,podróżuję” po Holandii. Z kartki, którą otrzymałam do ręki dowiaduję się głównie tego, że warto jest zwiedzić to państwo. Mówiąc szczerze, na początku miałam duże problemy z odczytaniem pisma autorki tej pocztówki, ale po jakimś czasie nabrałam wprawy i resztę tekstu od razu zrozumiałam. Moją uwagę odwróciły śliczne, drobne naklejeczki, które mieniły się tysiącami kolorów. Jeżeli chodzi o tekst, opisany był w nim bardzo dokładnie obraz przedstawiony na okładce. Długo przyglądałam się jej. Łatwo zauważyć było, że na obrazie przedstawiono kucharkę w fartuchu oraz chuście na głowie. Postanowiłam więc dowiedzieć się więcej o tym obrazie. Oglądałam w internecie zdjęcia oraz jego opisy. Autorka chyba naprawdę chciała, żebym poczuła się jak w Holandii, ponieważ opisała również pogodę w swoim miejscu zamieszkania.

Weronika Solińska Va


Kartka z Rosji | CHAKASJA |

Cześć!

Nazywam się Marcel Ciborski, chodzę do klasy 5a szkoły podstawowej. Niedawno zapisałem się do kółka pocztówkowego ,,Z Polski dookoła świata". Na tych zajęciach piszemy i otrzymujemy kartki z różnych krańców świata. Właśnie dostałem moją pierwszą kartkę do opisania i chciałbym wam ją zaprezentować.
Pocztówkę wysłała Olga z Rosji.Jest ona mamą Poliny,uczennicy 7 klasy o kierunku matematycznym.Olga pisze, że piękne jest to, że razem zajmujemy się postcartingiem(wysyłaniem kartek nieznajomym z zagranicy).
Kartka została napisana 06.11.2015r., a nadana 09.11.2015r. Kiedy przyjrzałem się pocztówce, okazało się że tak naprawdę jest ona z Chakasji. Bardzo mnie to zaciekawiło, więc zacząłem szukać informacji o tym kraju. Dowiedziałem się, że Chakacja to autonomiczna republika w Federacji Rosyjskiej. Położona jest w południowo-zachodniej części wschodniej Syberii.
Z zebranych informacji zauważyłem również, że na samej górze mojej kartki jest flaga Chakasji, poniżej na samym środku jest jej herb.Następnie są przedstawione herby niektórych miast i regionów Republiki.
Na pięciu zdjęciach poniżej przedstawione są piękne widoki Chakasji, takie jak: tereny zielone, jeziora i góry. Zainteresowało mnie zwaszcza jedno zdjęcie (pierwsze po lewej stronie ), na którym widać takie duże kamienie. Okazało się, że są to megality, czyli takie pseudobudowle z czasów prehistorycznych, które głównie były wykorzystywane jako groby.Z ciekawostek, które znalazłem jeszcze o Chakasji jest to, że 2/3 regionu to tereny górzyste oraz że mają tam aż 300 jezior słono- i słodkowodnych.
Bardzo się cieszę, że mogłem wam opisać moją kartkę, ponieważ dzięki temu poznałem Chakasję.

Marcel Ciborski kl. V a